Fizjoterapia bez tajemnic: Dlaczego po wizycie czasem „boli bardziej” i kiedy spodziewać się efektów?
Decyzja o rozpoczęciu fizjoterapii to pierwszy, najważniejszy krok na drodze do odzyskania sprawności i życia bez bólu. Jednak wokół samej terapii narosło wiele pytań i wątpliwości. Czy ulga przyjdzie od razu? Co, jeśli po pierwszej wizycie poczuję się gorzej? Czy to normalne?
W naszym dzisiejszym wpisie rozwiewamy te wątpliwości. Chcemy, abyś czuł/a się pewnie i komfortowo w procesie leczenia, rozumiejąc, co dzieje się z Twoim ciałem na każdym jego etapie.
Na czym polega i jak działa fizjoterapia?
Fizjoterapia to znacznie więcej niż tylko masaż i ćwiczenia. To dziedzina medycyny, która skupia się na przywracaniu, utrzymywaniu i maksymalizowaniu Twojej sprawności ruchowej oraz ogólnej jakości życia. Fizjoterapeuta, wykorzystując swoją wiedzę z zakresu anatomii, fizjologii i biomechaniki, staje się przewodnikiem dla Twojego ciała w procesie samoleczenia.
Jak to działa?
Poprzez precyzyjnie dobrane techniki – terapię manualną, ćwiczenia, zabiegi fizykalne – a czasem również te bardziej zaawansowane – suche igłowanie, elektrolizę przezskórną, przeciwbólową neuromodulację PENS czy elektroigłoterapię – fizjoterapeuta wpływa na tkanki.
Celem jest:
- Zmniejszenie stanu zapalnego
- Poprawa krążenia i odżywienia tkanek
- Zwiększenie zakresu ruchu w stawach
- Rozluźnienie napiętych mięśni i powięzi
- Wzmocnienie osłabionych partii ciała
- „Nauczenie” ciała prawidłowych wzorców ruchowych.
Fizjoterapia nie jest magiczną pigułką, ale katalizatorem, który pobudza i ukierunkowuje naturalne zdolności regeneracyjne Twojego organizmu.
Efekty terapii: Kiedy „od razu”, a kiedy „z czasem”?
To jedno z najczęstszych pytań w gabinecie. Odpowiedź zależy od rodzaju problemu, jego przewlekłości i zastosowanych metod.
Kiedy mogę spodziewać się natychmiastowych efektów?
Natychmiastową ulgę, często odczuwalną już po wyjściu z gabinetu, można uzyskać w przypadku:
- Ostrych blokad stawowych (np. mobilizacja lub manipulacja kręgosłupa może przynieść natychmiastowe „odblokowanie” i znaczną poprawę ruchomości)
- Świeżych napięć mięśniowych (np. poizometryczna relaksacja czy masaż, mogą szybko zmniejszyć ból wynikający z nagłego przeciążenia)
- Uwolnienia punktu spustowego (precyzyjny ucisk lub technika suchego igłowania na aktywny punkt spustowy może dać natychmiastowe uczucie rozluźnienia)
Natychmiastowa ulga jest ważna ale często stanowi „okno terapeutyczne” – daje możliwość bezbolesnego wprowadzenia ćwiczeń, które utrwalą efekt i zapobiegną nawrotom.
Kiedy muszę uzbroić się w cierpliwość?
Większość procesów leczenia w fizjoterapii wymaga czasu. Długofalowe i trwałe efekty, pojawiające się w ciągu kilku tygodni lub nawet miesięcy, są celem terapii w przypadkach:
- Problemów przewlekłych (jeśli ból towarzyszy Ci od miesięcy lub lat, tkanki potrzebują czasu na przebudowę i adaptację)
- Wzmacniania osłabionych mięśni (budowanie siły i wytrzymałości mięśniowej to proces, który trwa tygodniami)
- Zmiany złych nawyków ruchowych („Przeprogramowanie” mózgu i ciała do poruszania się w prawidłowy sposób to maraton, a nie sprint)
- Leczenia tendinopatii – schorzeń ścięgien (Przebudowa chorego ścięgna to powolny, ale skuteczny proces)
Paradoks terapii: Dlaczego po pierwszych wizytach mogę czuć się gorzej?
To kluczowy i często niepokojący moment dla wielu pacjentów. Przychodzisz po pomoc, a po zabiegu czujesz nasilenie dolegliwości, bolesność, a czasem nawet masz wrażenie „pogorszenia”. Spokojnie – w większości przypadków jest to całkowicie normalna i wręcz pożądana reakcja organizmu.
Pomyśl o tym jak o generalnych porządkach w dawno nieużywanym pokoju. Na początku wszędzie jest kurz i bałagan, ale jest to konieczne, by na końcu cieszyć się czystością i porządkiem. Twoje ciało reaguje podobnie. Terapeuta, stosując intensywne techniki, „rusza” tkanki, które od dawna były w zastoju, stanie zapalnym lub chronicznym napięciu. To prowokuje organizm do działania.
Które zabiegi szczególnie często nasilają objawy po pierwszych wizytach?
- Fala uderzeniowa / Elektroliza przezskórna (EPTE): Te zabiegi celowo tworzą kontrolowany mikrouraz i stan zapalny w przewlekle chorej tkance (np. w „ostrodze piętowej” czy „łokciu tenisisty”). Celem jest „zresetowanie” procesu gojenia, który utknął w martwym punkcie. Ból i tkliwość po zabiegu są dowodem, że mechanizm zadziałał
- Masaż tkanek głębokich: Intensywna praca na głęboko położonych, sklejonych i napiętych strukturach może powodować przejściową bolesność, podobną do „zakwasów” po intensywnym treningu
- Suche igłowanie: Wprowadzenie igły w napięte pasmo mięśniowe lub punkt spustowy wywołuje lokalny skurcz i odpowiedź ze strony układu nerwowego. Po zabiegu miejsce to może być obolałe przez 1-2 dni
- Ultradźwięki: Choć często kojarzone z bezbolesnymi zabiegami, w niektórych przypadkach, szczególnie przy intensywniejszym ich zastosowaniu lub na początkowym etapie leczenia, mogą wywołać przejściowe nasilenie dolegliwości. Dzieje się tak, ponieważ stymulują one tkanki do reakcji, co jest częścią procesu regeneracji
- Intensywna terapia manualna i mobilizacje: Uwalnianie zablokowanych stawów i rozciąganie przykurczonych tkanek to dla organizmu duży bodziec, na który może zareagować przejściowym bólem.
Czy mam się tym przejmować i czy to powód do przerwania terapii?
Absolutnie NIE!
Pogorszenie samopoczucia po pierwszych zabiegach, o ile jest to ból typu „zakwasy”, tkliwość, uczucie „rozbicia”, jest najczęściej pozytywnym sygnałem, że terapia działa i Twoje ciało podjęło walkę o zdrowie.
Kluczem jest komunikacja! Zawsze informuj swojego fizjoterapeutę o swoich odczuciach. Opisz dokładnie, co czujesz. Dla niego to bezcenna informacja, która pozwala:
- Potwierdzić, że terapia idzie w dobrym kierunku
- Dostosować intensywność kolejnego zabiegu
- Zlecić Ci odpowiednie postępowanie w domu (np. chłodzenie, delikatne rozciąganie).
Przerwanie terapii w tym momencie to największy błąd. To tak, jakby przerwać branie antybiotyku, gdy tylko poczujemy się trochę lepiej, ale infekcja nie została jeszcze w pełni wyleczona. Proces leczenia został zainicjowany – pozwól mu się dokończyć.
Pamiętaj: Fizjoterapia to partnerska podróż do sprawności. Twoja cierpliwość, zaufanie do terapeuty i otwarta komunikacja są równie ważne, jak jego wiedza i umiejętności.
Masz pytania dotyczące swojej terapii? Czujesz się niepewnie?
Porozmawiaj z nami! Jesteśmy tu, by Ci pomóc.
Zespół Rehabilitacji Etos Zdrowie
Tel.: 451 055 999
E-mail: rejestracja@przychodniaetos.pl
Nasz adres: ul. Muranowska 1, Warszawa